środa, 3 października 2012

Po rocznej nieobecności postawiłam wrócić. Pomysły na bloga są, oczywiście. Postaram się jak najczęściej lukać co dzieje się w świecie blogowiczów, ale nie obiecuję, bo sporo teraz się w moim życiu dzieje, coraz mniej czasu na inne rzeczy, które ja potrzebuję, jak np. spanie :)
Zabieram się aktualnie za chemię i polski. Przez pierwsze pięć minut, jak wróciłam ze szkoły miałam ochotę posprzątać pokój, minęła szósta minuta, już mi się odechciało. Wieczorem leci fajny film, jeden z moich ulubionych, prawdopodobnie na TVN i jest to film pt. "Uprowadzona". Teraz w kinach leci druga część tego filmu. Po czterech latach dopiero nagrali kolejną część. W sumie lepiej późno, niż wcale.
Pragnę pisać tutaj o wszystkim, i o niczym. Niezależnie od tego, czy ktoś będzie to czytał, czy też nie.
Ruszajmy!!!


7 komentarzy:

  1. Nie było aż tak zimno jak wygląda :D

    Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie ze znowu bedziesz blogowac ;3

    OdpowiedzUsuń
  3. No to powodzenia w pisaniu :D
    Jestem ciekawa Twoich pomysłów .

    OdpowiedzUsuń
  4. Oglądałam kiedyś ten, ale niezbyt dokładnie, bo był to jeden z tych dni, w których cała rodzina zbiera się przed telewizorem i rozmawiając udaje, że ogląda.
    Drugą część już zapisałam na mojej liście, by obejrzeć ... w przyszłości. Dość dalekiej, zważając na to, że jest to film numer 2000 + coś. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Filmu nie widziałam, ale może jeszcze obejrzę. Jakoś nie mam do tego głowy. To, że tak późno nakręcili drugą część to nic dziwnego, bo taki film się kręci dość długo. TO chyba u nich normalne. A piosenka całkiem przyjemna, choć nie mój gust. Ta piosenkarka ma na teledysku cudnie włosy pofarbowane.
    gumowapileczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam tą nutę Kryśki !

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo, bardzo dziękuję. Odpowiadam na wszystkie:) Obraźliwe komentarze będą usuwane!